30 sierpnia 2021 roku premierę miał teledysk do utworu „Dobre moce”, z którym Kasia Moś i Jarecki wystąpią w konkursie „Premiery”, podczas 58. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.
Ktokolwiek miał okazję choć raz w życiu znaleźć się w czasie Festiwalu na widowni opolskiego Amfiteatru, ten doskonale wie (i żadna transmisja telewizyjna tego nie pokaże), że Opole czuje się najlepiej, kiedy może tańczyć.
Przy piosence „Dobre moce” nie sposób siedzieć! Mateusz Krautwurst, współkompozytor utworu (razem z Marcinem Śmiałkiem i Jareckim), współautor tekstu (razem z Marcinem Śmiałkiem) i producent nagrania ujął to przewrotnie: „Nie wierzę, że można do tego utworu nie tańczyć!”
Tytułowe „Dobre moce” w warstwie lirycznej zetknęły dwoje bohaterów piosenki. I bardzo im z tym dobrze.
W życiu, te same dobre moce, postrzegane jako splot wielu pozytywnych zbiegów okoliczności, towarzyszył twórcom w trakcie pracy nad utworem i nagraniem. Czy ktoś umiałby wymyśleć, że… Zresztą oddajmy znów głos producentowi, Mateuszowi Krautwurstwi, w relacji którego wszystko zaczęło się: „…od mojego ex-sąsiada, znakomitego prawnika – Marcina Śmiałka, który wpadł na drinka i zostawił fragment melodii, po Kasię Moś, która pozytywną energią natchnęła mnie do dalszej pracy twórczej, i po Jareckiego, który najpierw na odległość zanucił po swojemu to, co trzeba, żeby wszystko nabrało rumieńców.”
Kasia Moś, która takie sytuacje nazywa przeznaczeniem, jak się okazuje, równie dobrze czuje się z orkiestrą za plecami, co w atmosferze studia, w którym powstaje funk-soul-dance według najlepszych wzorów.
Dla Jareckiego występ w Opolu ma specjalne znaczenie – toż to jego miasto!