Wspólna trasa koncertowa Iggy Azalea i Tinashe po prostu musiała zaowocować wspólnym kawałkiem! Obie panie są niezaprzeczalnymi boginiami w swoim gatunku, ale czy ich połączenie jest dobrym pomysłem? Soul i Hip-Hop są sobie zupełnie odległe. „All Hands On Deck” tą odległość zmniejszyło i obaliło nasze obawy.
Piosenka opowiada o dziewczynie, która po zerwaniu z chłopakiem chce pocieszyć się w ramionach innego, lub innych mężczyzn. Część Iggy nawiązuje do jej życia i twórczości w bardzo widoczny sposób. Wspomina w niej o swoim chłopaku Nicku Youngu, swoim samochodzie, piosenki „Iggy Szn’, a nawet starych zdjęć.
Całość jest bardzo melodyczna, wpadająca w ucho i niezwykle przyjemna dla ucha.