Ich nieśmiertelna reputacja sprawia że Killing Joke to obecnie jedna z najbardziej renomowanych i wpływowych kapel rockowych. Niezwykła historia zespołu rozpoczyna się w 1978 roku w okolicznościach post punkowej sceny zachodniego Londynu, gdzie klasycznie wykształcony muzyk i wokalista Jaz Coleman, bębniarz Big Paul Ferguson, basista Youth i gitarzysta Geordie zainicjowali ruch wskrzeszenia ducha rock’n’rolla.
Od 2009 roku, gdy kapela trafiła pod skrzydła wytwórni Spinefarm Records zespół wydał trzy płyty ‘Absoulte Dissent’ w 2010, „MMXII” w 2012r i Singles Collection w 2013.
Teraz Killing Joke wprowadza światowy chaos swoją 16 studyjną płytą „Pylon”.
Jak każde wydawnictwo Killing Joke „Pylon” nie jest płytą, której można słuchać w domu, spokojnym, zimowym wieczorem. Te 10 piosenek (wyprodukowanych przy współpracy z Tomem Dalgety, który ostatnio pracował nad bardzo dobrze przyjętym albumem Royal Blood) podchodzą do muzyki jak do rytuału – surowego, bezkompromisowego i dokładnie wyważonego lirycznie. Gdy inne zespoły rockowe mają problem z osiągnięciem swoich szczytowych możliwości, Killing Joke dają z siebie wszystko. Eklektyczne brzmienia gitary Geordie’go – Gibson ES-295 – dają upust czarnemu sercu grupy.
Brzmienie Killing Joke opisane jako „dźwięk wymiotującej Ziemi” nieprzerwanie pełni funkcję antidotum dla mainstreamowej muzyki i korpo życia. Międzynarodowa trasa zespołu zacznie się w październiku, przedsprzedaż płyty rusza 4 września, a oficjalna premiera jest zaplanowana na 23 października.
