Błażej Król wydał swój długo oczekiwany krążek kilkanaście dni temu – i na ten moment zbiera jedynie pozytywne opinie. Przewijanie na podglądzie promuje utwór całą ciszę/pokój nocny, a już wkrótce muzyk rozpocznie trasę koncertową.
Płyta „Przewijanie na podglądzie” to dziewięć numerów składających się na półgodzinny wgląd w równie poetycki jak naturalny, emocjonalny, ale przyziemny, wewnętrzny świat artysty. Znany z jego wcześniejszych dokonań chłód grzeje się tu w cieple tropikalnych wręcz perkusjonaliów, a retro zabiegi wykorzystywane są na sposoby zupełnie nieprzewidywalne. Intymność naprawdę rzadko przyjmuje w piosenkach równie chwytliwe i bliskie formy: jest to z całą pewnością świetny przykład outsider music: muzyki osobnej, indywidualnej i ze sporą dezynwolturą podchodzącej do materii dźwiękowej, rządzących nią zasad i dzielących ją gatunków. Również jest to rzadka próbka insider popu: terminu dotychczas nieistniejącego, ale dojmująco potrzebnego do opisu równie szczerej jak filmowej, osobnej i uniwersalnej muzyki zawartej na Przewijaniu na podglądzie.
Król w kwietniu odwiedzi osiem miast: Katowice, Poznań, Lublin, Warszawę, Wrocław, Gorzów, Kraków i Gdańsk – bilety na koncerty już w sprzedaży. To nie jedyne plany koncertowe wokalisty: na ten moment wiadomo, że muzyk wystąpi na CoJestGrane24 Festival czy Olsztyn Green Festival.
Więcej:
Król na Facebooku
