Mgły kojarzą się z tajemniczością, kryształem zaklętym w powietrzu, któremu towarzyszy melancholia. Czasami tuż nad ziemią, czasami nieco poniżej chmur. Członkowie zespołu wywodzą się z różnych stylistyk, ale łączy ich fascynacja niejednoznacznymi dźwiękami pełnymi tajemnic.
Bałtyk jest drugim singlem zapowiadającym debiutancki krążek bandu – w którym główną rolę gra historia toksycznego związku. Plaże chłodne mórz to metafora kompromisu, gdzie rozum walczy z sercem. I z pozoru smutna opowieść wzbudza nadzieję.
Mgły to sześcioosobowy skład – któremu wyjątkowości nadaje charakterystyczny głos wokalistki, a także inteligenty tekst. W pierwszym singlu, Czekam na lato, przeważała melancholia i spokojny nastrój – Bałtyk to niespokojny kawałek, w którym morskie dźwięki tylko dodają klimatu.
Gdy powstał „Bałtyk” nie mogliśmy się od niego uwolnić. Niektórzy mówią, że to przez tajemnicę morza, która wciąż fascynuje i każe nam wracać – być może. Na pewno jednak „Bałtyk”, w tamtym okresie, tak jak morze z całą tą swoją dziwną tajemnicą, działał na nas jak narkotyk.
Więcej:
Mgły na Facebooku