Kaminski zaprasza na bal!

Kolejna era w karierze wokalisty zbliża się wielkimi krokami – ostatniego dnia sierpnia Kaminski zaprezentuje widowni trzeci (nie licząc coverowej Kory) krążek w swojej dyskografii. Bal u Rafała to kolejna odsłona muzyka: znowu z innym imagem scenicznym, znowu inna od poprzedniej, znowu kontrowersyjnie wyróżniająca się, ale pierwszy raz w klimacie ejtisowej potańcówki.

Już pierwszy singiel pozwolił nam posmakować, co nam może zaserwować Rafał na Balu – specyficzny strój w postaci przydużego garnituru, grzywkę lekko na pazia i vintage’owe brzmienie prosto z lat 80, do której pewnie nie raz nóżka chodziła naszym rodzicom. Jak na ten moment poznaliśmy trzy single i zobaczyliśmy trzy klipy, z których założyć można, że koncepcją albumu będzie disco. Jednak w całym tym tanecznym szaleństwie, starsi fani muzyka znajdą jakiś procent melancholijnego Ralpha – czwarty utwór promujący to typowa dla niego, piękna i totalnie wzruszająca ballada. Planeta i ja trafiła do serwisów streamingowych zaledwie kilka dni temu, jednak jest doskonale znana tym, którzy zdążyli się wybrać na letnią odsłonę trasy koncertowej.

 

Limitowany preorder rusza jutro o 10:00 na stronie wydawnictwa Fonobo.