Miguel powraca! Młody amerykański wokalista, który w ubiegłych latach dał się poznać jako jeden z najbardziej romantycznych i wyuzdanych artystów r’n’b (przeboje „Adorn, „How Many Drinks”, „The Pussy Is Mine”) udostępnił właśnie nowy singiel, zwiastujący trzeci w karierze album długogrający. I jak można się było spodziewać, zmysłowy kawałek „Coffee” pojawił się w wersji zarówno ‘grzecznej’ – jak i ‘niegrzecznej’ – dla słuchaczy o mocnych nerwach wersja „Coffee (F***ing)”.
Premiera nowej płyty Miguela planowana jest na wiosnę tego roku. Polscy fani mieli okazję zobaczyć go ‘w akcji’ 2 lata temu na Openerze – dodany do składu festiwalu dosłownie w ostatniej chwili wokalista oczarował publiczność tak bardzo, że jego występ oceniany był jako jeden z najjaśniejszych punktów tamtej edycji.