„Pytania” i odpowiedzi Mateusza Gędka

Ciepłe brzmienia gitary w połączeniu z perkusją i refleksyjny, ale jednocześnie bardzo subtelny tekst – takie są właśnie „Pytania” Mateusza Gędka stworzone wspólnie z producentem sedguy’em. To lekka, przyjemna dla ucha piosenka. A jeśli dodamy do tego magnetyczny głos artysty, otrzymujemy idealną propozycję na najbliższe, jesienne tygodnie.  

„WOW, nie poznałem Cię” – to zdanie, które pada zwykle, gdy spotkamy dawno niewidzianych znajomych, w tym osoby, które były dla nas kiedyś wyjątkowo bliskie. Wciąż jesteśmy ciekawi, jak radzą sobie teraz, czy, i jak długo, będziemy jeszcze o nich pamiętać. Postanowiłem ubrać więc w melodię historię o relacjach, które zmieniają się już tylko w miłe wspomnienia. W melancholijną, post-wakacyjną formę, która będzie mi o nich przypominać – o piosence opowiada Mateusz.

Czasem jest tak, że nie idzie, a innym razem pomysł na piosenkę pojawia się od razu. I tak właśnie było w przypadku tego kawałka – lekko, łatwo i przyjemnie. Cały song – muzyka i tekst – powstał w sumie w kilka godzin. Niektórzy mówią, że tak powstają dobre piosenki. Czy ta jest dobra? Mi się podoba, mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu! – mówi współautor i producent sedguy.