Choć ciężki czas dla kultury jeszcze nie minął, to powoli powracamy do normalności. Mimo że ten sezon letni będzie zupełnie inny niż wszystkie dotychczas, to nie zabraknie w nim festiwalowych akcentów. Lato na Pradze to takie małe, wakacyjne, muzyczne miasteczko – które poza umileniem wieczorów koncertami zapewni uczestnikom inne atrakcje i na chwilę przeniesie nas wspomnieniami do typowych letnich miesięcy.
Projekt Lato na Pradze to dużo więcej niż same koncerty. Organizatorzy informują, że praski kompleks to nowe miejsce na mapie Warszawy, dzięki któremu od początku lipca, w środku miasta, będzie można poczuć się jak na wakacyjnych festiwalu. Innymi słowy – chwila wytchnienia i relaksu w pięknej lokalizacji. Malownicze dekoracje, leżaki, zieleń, sceneria byłej praskiej stalowni i wiele dodatkowych stref pozwolą przenieść się do festiwalowej rzeczywistości.
Organizatorzy podzielili się właśnie kolejną serią ogłoszeń wśród których znajdziemy muzyków, którzy mają za sobą niedawne premiery wydawnictw: Rosalie czy Ralph Kaminski, ale i młodych stawiających pierwsze choć solidne kroki: LOR czy Kacperczyk. Organizatorzy przewidzieli między innymi: koncerty na żywo, sety DJ-skie, stand-upy, projekcje filmowe, strefy gastronomiczne z kuchnią z najróżniejszych zakątków świata, bary z autorskimi drinkami i piwami kraftowymi, strefy relaksu i rekreacji z muzyką na żywo.
Wszystko to wystartuje już 1 lipca i będzie otwarte przez całe wakacje, 5 dni w tygodniu, od środy do niedzieli. Wszystkie wydarzenia odbywać się będą zgodnie z panującymi wytycznymi, choć organizatorzy zapewniają – jeśli obostrzenia zostaną poluzowane, do sprzedaży trafi więcej biletów!
Więcej:
